Sylwester, czyli
huczna zabawa z okazji odejścia starego i powitania nowego roku, świętuje się w
nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. W Polsce prawdopodobnie tradycję sylwestrową
zapoczątkowała staropolska szlachta, która w tę wyjątkową noc urządzała
wystawne przyjęcia. Wznoszono noworoczne toasty i strzelano z bicza, żeby
przegonić stary rok.
Na wsi
natomiast, wieczór sylwestrowy charakteryzował się uroczystą wieczerzą z
różnymi mięsnymi strawami. W wielu domach pieczono też całe stosy małych
chlebków i bułeczek - bochniaczków, które później rozdawano kolędnikom i
sąsiadom. W Sylwestrową noc szczególnie ważne były wróżby i obrzędy, które
przepowiadały cały następny rok:
- Dobrobyt i obfitość miały zapewnić życzenia składane mieszkańcom
wsi przez przebierańców (drabów) - "Gdzie drab przybędzie, tam szczęście
będzie".
- Przed zmrokiem aż do północy obchodzono domostwa, pola, sady,
śpiewając i dzwoniąc dzwonkami, żeby wypędzić stary rok a z nim wszystkie
nieszczęścia
- Słuchano czy ziemia dzwoni, przykładając do niej ucho. Jej dzwonienie
oznaczało obfite plony.
- Warto było pamiętać, żeby poruszać monetami w kieszeniach – tak
by zadzwoniły. Miało to przywołać do siebie szczęście i bogactwo.
Niektóre
wróżby przetrwały do dziasiaj. Obecnie popularna jest wróżba z szampanem jednym
z atrybutów sylwestrowej zabawy.
- Duże bąbelki, poruszające się chaotycznie w kieliszku
zapowiadają rok przemian i romansów.
- Drobne, unoszące się równymi łańcuszkami do góry, zwiastują
zdrowie i pomyślność w życiu rodzinnym.
- Bąbelki krzyżujące się sygnalizują, że należy zadbać o zdrowie I
być oszczędnym.
Innym
atrybutem sylwestrowej nocy jest zegar. Tuż po północy trzeba go nakręcić, żeby
zagwarantować pomyślność domownikom. Ponadto najstarsza osoba w rodzinie
powinna szeroko otworzyć okno lub drzwi, żeby wypuścić to, co stare a zaprosić
do środka nowy rok.
Pierwszy
dzień nowego roku natomiast trzeba spędzić w zgodzie i radości, żeby cały rok
był szczęśliwy. Ponadto powinno się wcześnie wstać, żeby nie być leniwym i umyć
się w zimnej wodzie dla zdrowia i urody. W tym dniu trzeba przygotować obfity,
świąteczny obiad, żeby zagwarantować sobie dostatek na następny rok. Tradycją
jest odwiedzanie krewnych i sąsiadów. Dawniej, wchodzący do domu goście, witali
gospodarzy słowami "Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok, żeby wam
się rodziła kapusta i groch, ziemniaki i proso, żebyście nie chodzili
boso".
Począwszy
od 1 stycznia, w ciągu dwunastu dni obserwowano niebo, żeby odgadnąć pogodę na
kolejne miesiące roku.