Ścięcie śmierci, to obrzęd
ludowy, obchodzony każdego roku w Jedlińsku w ostatni wtorek przed Wielkim
Postem. Śmierć ma tutaj znaczenie symoliczne jest złem, którego trzeba się
pozbyć przed 40-dniowym okresem Wielkiego Postu.
Legenda
głosi: „że w zapustny wtorek mieszkańcy Jedlińska poruszeni
wiadomością przekazaną przez Kantego, odźwiernego w kościele, że Śmierć upiwszy
się w kusaki zgubiła kosę w Tocznem i śpi pod Spaloną Groblą, wyruszają
prowadzeni przez Kantego na podmiejskie łąki, gdzie mocno ją wiążą postronkami,
a następnie w triumfalnym pochodzie prowadzą do osiedla. Burmistrz z ławnikami
osądzają ją i skazują na śmierć przez ścięcie głowy. (W
Jedlińsku prawdopodobnie wykonywane były wyroki śmierci na
rozbójnikach przez ścięcie głowy).
Z
głowy sypie się popiół a
z fałdów śmiertelnej koszuli wyskakuje czarny kot – wyobrażenie
duszy. Po ścięciu na szafocie pojawia się anioł ostrzegający wszystkich,
że śmierć nadal zbierać będzie swoje plony".
Zwyczaj
ten kultywowany jest prawdopodobnie od XIX wieku. Od tamtego
momentu we wtorek zapustny w Jedlińsku ścina się Śmierć, po ulicach gminnych
przechadzają się kusacy, czyli mężczyźni przebrani w różne stroje, również
kobiece, bawiąc się i tańcząc do północy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz