wtorek, 9 lutego 2016

Środa Popielcowa. Tradycje, obrzędy.



Popielec, Środa Popielcowa (Staropolska Wstępna Środa) – w kalendarzu chrześcijańskim jest to pierwszy dzień Wielkiego Postu (40 dni) przed Wielkanocą. Według obrzędów katolickich tego dnia kapłan posypuje głowy wiernych popiołem, na znak pukuty, żałoby i uproszenia u Boga przebaczenia. Mówi przy tym: "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz", "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Obrzędowi temu w XI w. papież Urban II nadał charakter obowiązującego zwyczaju. Wówczas postanowiono też, że popiół będzie pochodził z palm, poświęconych w poprzednim roku w Niedzielę Palmową.



Dlaczego Środa „Popielcowa”? Ks. Ryszrd Groń pisze: “Może niejednego zastanawiać skąd się wzięła praktyka posypywania głów popiołem i dlaczego skojarzono ją właśnie ze Środą Popielcową? Wzięła się ona z chrześcijańskiej praktyki pokutnej, jaką od V w. rozpoczynano okres Wielkiego Postu, w poprzedzający niedzielę poniedziałek, a od 604 r. w środę. Miał bowiem wtedy miejsce sakrament pokuty publicznej. Był to swoisty obrzęd wypędzania publicznych pokutników z kościoła. Po odbytej spowiedzi publicznej pokutnicy wychodzili przed kościół, gdzie biskup z prezbiterami sypał na ich głowy popiół parafrazując słowa z Księgi Rodzaju: „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz; czyń pokutę, abyś miał życie wieczne” (3,19). Po czym kropiono ich wodą świeconą oraz ich szaty pokutne, które oni przywdziewali na cały okres Wielkiego Postu. Wtedy padali twarzą na ziemię, a zgromadzony lud w kościele śpiewał nad nimi Litanię do Wszystkich Świętych; w końcu wypędzano ich z kościoła jak Adama i Ewę z raju. W X wieku do publicznych pokutników zaczęli dołączać również inni wierni zgromadzeni w kościele, którzy także uważali się za grzeszników i chcieli pokutować. Stąd Kościół (papież Urban II), wychodząc naprzeciw coraz bardziej rozpowszechniającej się praktyce zalecił na soborze w Benewencie (1091) praktykowanie obrzędu posypania głów popiołem w środę rozpoczynającą Wielki Post wszystkim wiernym. Praktyka ta następnie przyjęła się w całym Kościele od 1099 r.; wtedy też sama środa przyjęła nazwę Środy Popielcowej”.


Julian Fałat „Popielec”

Witold Wojtkiewicz „ Medytacje. Popielec”

czwartek, 4 lutego 2016

Karnawał góralski. Tradycje.


Góralski Karnawał to wydarzenie, którego celem jest  przede wszystkim „kultywowanie ludowej tradycji w zakresie obrzędów kolędniczych”, „utrzymanie kulturowych kontaktów pomiędzy autentycznymi środowiskami folklorystycznymi w kraju”, „przekazywanie piękna karnawałowych obyczajów różnych regionów Polski jako ważnego elementu tradycji kultury ludowej” jak piszą inicjatorzy i organizatorzy projektu.
Co roku zjeżdżają do Bukowiny Tatrzańskiej przedstawiciele różnych środowisk ludowych ze swoim niepowtarzalnym programem karnawałowym.



Program obejmuje m.in. takie konkurencje jak: konkurs grup kolędniczych, kumoterki, konkurs tańca zbójnickiego, a także wystawy – twórczości ludowej i zimowa wystawa polskich owczarków podhalańskich. Najwięcej emocji wzbudza niewątpilwie taniec zbójnicki - męski taniec znany głównie wśród górali Karpat Zachodnich i kumoterki, czyli wyścigi par góralskich w saniach po śniegu (wyścig, czyli gońba po góralsku).




Nazwa Kumoterki pochodzi od kumotra (rodowitego górala) i kumoszki (rodowitej góralki). Zazwyczaj w wyścigach biorą udział małżonkowie. Sanie, w których jadą powinny być drewniane – tradycyjne góralskie. Powozi kumoter. Oboje są ubrani w tradycyjny strój góralski. Inną równie atrakcyjną i wymagającą dużej odwagi konkurencją  jest skiing, czyli narciarz jadący za koniem oraz ski-skining, czyli narciarz jadący za koniem, na którym siedzi jeździec. Zawodnicy z zawrotną prędkością jadą do mety. Zawody prowadzone są na czas. Zwyciężcy otrzymują nagrody. Widowiskowość konkursowi zapewniają przede wszystkim uczestnicy w swoich pięknych strojach ludowych, zaprzęgi konne, charakterysyczny odgłos dzwonków góralskich, a także malowniczy krajobraz architektury góralskiej wśród ośnieżonych gór. Wszystko to razem tworzy niepowtarzalną atmosferę imprezy.



Tłusty czwartek. Tradycje.



Tłusty czwartek, (zapusty) to ostatni czwartek przed wielkim postem, poprzedzającym Wielkanoc. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Zgodnie z tradycją, w tym dniu dozwolone jest objadanie się. Data tłustego czwartku jest ruchoma i zależy od daty Wielkanocy.


Najpopularniejsze potrawy to pączki i faworki (chrust, chruściki). Podobno dawniej objadano się pączkami nadziewanymi mięsem i słoniną, które obficie zapijano wódką. Według jednego z przesądów jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – to nie będzie mu się wiodło.


Staropolskie przysłowia:
Tłusty czwartek pączkami fetuje a od Popielca ścisły post szykuje.
Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła,
dobrych pączków nasmażyła.