środa, 25 lutego 2015

Tradycje. Zwyczaje. Lany Poniedziałek.

Poniedziałek wielkanocny, śmigus-dungus,  
lany poniedziałek  – drugi dzień świąt Wielkanocnych.

Tradycją tego dnia jest śmigus-dyngus, czyli wzajemne polewanie się wodą. Nawiązuje ono do dawnych praktyk pogańskich, które łączą się z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia. Jak piszą etnografowie, do dziś zwyczaj kropienia wodą święconą pól w poniedziałkowy ranek przez gospodarzy, jest spotykany na wsiach na południu Polski.



Śmigus i dyngus wcześniej były odrębnymi obyczajami. Śmigus polegał na symbolicznym biciu po nogach, albo witkami z wierzby, albo palmami i oblewaniu się nawzajem zimną wodą, co symbolizowało wiosenne oczyszczenie z brudu, chorób i grzechu. Na śmigus nałożył się zwyczaj dyngusowania (dyngowanie), który dawał możliwość wykupienia się pisankami od podwójnego oblewania.

Dyngus wywodził się od wiosennego zwyczaju składania wzajemnych wizyt u rodziny i znajomych połączonych z poczęstunkiem. Słowianie uważali że oblewanie się wodą miało sprzyjać płodności, dlatego oblewaniu podlegały przede wszystkim panny na wydaniu.
Oblewanie było dla nich ważne, ponieważ ta panna, której nie oblano albo nie wychłostano czuła się obrażona i zaniepokojona, bo taki brak zainteresowania świadczył o perspektywie staropanieństwa. Natomiast chłopiec który oblał lub wychłostał najwięcej panien  mógł liczyć na szczęście i powodzenie. Dawniej dziewczęta miały prawo do rewanżu ale dopiero następnego dnia - we wtorek wielkanocny.

 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz